Ludzie są dziwni xd

Dziś wstałem o 10:30 spoko.
Śniadanie nic- wymówka ,,boli mnie brzuch" potem wziołem do pokoju bułkę którą jutro wyrzucę.

Oglądałem filmiki na yt, ale głównie gadałem z A. transem którego pare mieś temu poznałem. Dziwna sprawa. Dostał kosza, zaprosił mnie na randkę. A ja no nie chciałem być nie miły, zresztą byłem ciekawy, nigdy na randce nie byłem i wgl, a zakochany to już wgl. Jestem bi, może jednak panseksualny i mógłbym być z transchłopakiem? Kto wie..A potem była mowa o kumpelskim wypadzie. To też fajnie od dawna chciałem kogoś poznać nowego.

OBIAD: zjedzony

Później zaprosił mnie na półmetek 6 grudnia. Spanikowałem bo ja go w życiu na oczy nie widziałem. Dobra, może będzie fajnie. Szybka zmiana decyzji, bo lepiej nie. Kij wie czy znajomość przetrwa do tego czasu. [SPOILER NIE PRZETRWAŁA ale za ras wam powiem czemu]

Fochnoł się i Odwołał wcześniejszy wyjazd do kina. To sobie myślę, może to przez to, że tak zmieniam zdanie i może go zraniłem jakoś? To mu wyjaśniam o co mi chodziło, że się boje, że jest dla mnie obcy i wgl. Czułem jakby desperacko kogoś szukał, żeby nie czuć sie aż takim samotnym przegrywem. Widać to było już od dawna. Ciągle mi pisał że wyrywa laski i zrywa z nimi kontakt jak nie są nim zainteresowane. Taki wniosek mi się nasunoł, że czegoś ode mnie chce i mnie nie lubi tak naprawdę ;V. Ale sb wtedy myślałem ,,e nie spoko mi sie z nim gada, nawet... pomimo braku wspólnych zainteresowań i innego poczucia humoru i wciąż do mnie pisze. Kto normalny by gadał z kimś kogo nie lubi?"

Pokazałem mu zdjęcie mojej bff. On zachwycony nią i pyta się czemu z nią nie jestem. A ja że no nie xd bo jesteśmy przyjaciółmi nie poleci na mnie jest hetetro, a ja no nie wyglądam jak facet. Spytał się czy by z nami się nie spotkała. Spytałem ona chciała bym zrobił grupkę

Zrobiłem pisaliśmy z W. luźno ze sobą on czuł się wyalienowany, więc opuścił grupe. Spytałem się co mu się dzieje i dodałem z powrotem Tym razem pozwalając mu prowadzić rozmowę. I znowu to pytanie, czemu nie jesteśmy razem. A ona mu tłumaczy na czym polega orientacja seksualna. A on że wygląd w ogóle się nie liczy tylko osobowość. JA przytaknąłem przyjaciółce, że tak dana osoba musi pociągać cie seksualnie i musicie pasować osobowościowo by relacja była zdrowa i normalna.

I TERAZ NAJLEPSZA CZĘŚĆ

TYPO MNIE BLOKNOŁ!!! XDDDDDDDDDDDD

Z jednej strony jest mi przykro, z drugiej widze że ja nic nie zjebałem i od początku nie oczekiwałem, że zostaniemy przyjaciółmi. KURWA NIE SĄDZIŁEM ŻE LUDZIE MOGĄ BYĆ AŻ TAK ZJEBANI I CRINGOWI. Myślałem, że to ze mną jest coś nie tak.

Kolacje sobie jem teraz, nie bardzo mi się chce, przez to co się teraz od janiepawliło

Trzymajcie się ♥♥

Bilans:
Kotlet schabowy
Ziemniaki
Pomidory koktajlowe
Zupka Knorr jarzynowa po chińsku
Razem: 608