🦋26🦋

Uszanowanko,

 Szybko zleciał dzień. Robota potem powrót i siedzenie oglądanie TOP model. Wiem kto wygrał. Wcale mnie nie dziwi, że Dawid. Liczyłem na Olgę :< Żyćko.

Miałem się z W. jutro spotkać, ale zapomniała xd No cóż, szczerze? I tak nie miałem ochoty sie włuczyć gdzieś po Krakowie :/ Przyjedzie we wtorek za tydzień jejejj. Zabiorę ją do kina. Może będzie Boże ciało. Pierwszy raz będę z nią sam na sam. Dziwnie mi z tym. W sensie nie przywykłem do tego ze ktoś prócz A. chce mnie słuchać. Jestem strasznie dziwny ;v

Czasem widzę, że jednak nie jest ze mną tak do końca w porządku. 

Ale to czasem.


Jako że mam pełną kontrolę nad tym co jem to postanowiłem spróbować krótkiej diety :>. Wolę z góry narzucone bilanse niż  dalej ciągnąć głodówkę i potem mieć napad. Mógłbym. Bo nie czułem się tragicznie. Ale metabolizm by mi umarł i gówno z tego. Jeść niestety trzeba :( . Pierwsze dwa dni zaliczone hihi xd Schudnąć w 10 dni 9kg? Chciałbym. Ale to tak nie działa xd

Bilans:
Mandarynka
Kisiel słodka chwila wiśniowy
Mix sałatek + jogurt naturalny gęsty Bakoma
Cola 1l
Razem: 209 (jutro 250-9, zaliczam pomimo nadwyżki, bo jest nie wielka. Choć płacze jak to widzę ;w;)

Trzymajcie się i dbajcie o siebie ♥

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

🚬2

*:・゚✧ 6 ✧・゚: *

🌸22🌸