Jest git
Bilans:
Kawa Milka Jackobs
Vifon Pho
Pierogi z truskawkami Z Mszany Dolnej
Bułka Kajzerka
Razem: 444/800
Moja bff W. wróciła ze szpitala psychiatrycznego. Tęskniłem za nią bardzo.
Jutro może być ciężej. Szynke wieprzowa czy coś takiego widziałem,że leży w umywalce i się rozmraża. Nie lubie mięcha. Cykam się trochu.
Trzymajcie się chudziutko :* ♥
Piękny bilans. I cudownie, że przyjaciółka wróciła, trzymaj się!
OdpowiedzUsuńSuper, że przyjaciółka wyszła ze szpitala, mam nadzieję, że wszystko u niej ok. Powodzenia :)
OdpowiedzUsuńJak na razie cieszy się z powrotu :D
UsuńBo to by było dziwne xd W domu już jest problem z tym że ,,ten nie je tego ten tego, ehh" mame strasznie to wkurza. Nie chce robić problemu. Zwłaszcza teraz.. Ale myślałem o tym xd
OdpowiedzUsuń